![]() |
|||||
![]() |
|||||
![]() |
|||||
Strona startowa Fakty i Mity Nr.43 01.11.2012, FAKTY i MITY [PDF] Frater Albertus - Alchemist's Handbook, Wisdom Ancient FranzBardon - wspomnienia i twórczość, Alchemia- Hermetyzm -Gnosis From Alchemy to Chemistry in Picture and Story, INNE Fulcanelli - Master Alchemist, Wisdom Ancient Fundamentals of Alchemy, Wisdom Ancient Full Metal Alchemist ep01 by Nimrod25, Anime, Full Metal Alchemist, 1 Full Metal Alchemist - 33, anime, Odcinkowe, Full Metal Alchemist, napisy Full Metal Alchemist - 44, anime, Odcinkowe, Full Metal Alchemist, napisy Full Metal Alchemist - 24, anime, Odcinkowe, Full Metal Alchemist, napisy |
Fullmetal Alchemist 2 Brotherhood - 43, FullMetal Alchemist 2[ Pobierz całość w formacie PDF ]0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:14:Gdzie jeste�cie, towarzyszu Kimblee?!0:00:20:Nie tak mia�o by�! M�wi�e�, �e nasz atak wywo�a w Briggs bunt!0:00:33:Wstrzyma� ogie�!0:00:37:Piorunuj�ce zwyci�stwo.0:00:42:To...0:00:48:Wz�r krwi.0:01:13:W trakcie tej niesko�czonej podr�y,0:01:17:zawsze, gdy chce si� nam ju� zawr�ci�,0:01:21:obydwaj g��boko wzdychamy na to pragnienie.0:01:29:Niby nieco bli�ej celu, a zn�w ucieka nam.0:01:35:Lecz teraz �aden z nas nie ma zamiaru go nawet na chwil� rzuca�.0:01:43:Nasze serca ��czy wi�; jest silniejsza ni�li stal.0:01:50:I na pewno jest nierozerwalna.0:01:57:Miejsce, do kt�rego tak d��yli�my wiele lat.0:02:05:Zostaniemy tam na d�u�szy czas.0:02:12:A sw�j smutek oraz z�o�� w swoj� si�� obr��my.0:02:20:Przeznaczenie jest po naszej stronie.0:02:25:Butazaru prezentuje0:02:34:M�wi� ci! Danchemia polega na u�ywaniu ki ziemi!0:02:39:M�wi� ci! Nie mam poj�cia, o co ci chodzi!0:02:43:Musisz wyostrzy� zmys�y!0:02:45:Raz, dwa!0:02:47:Poczuj to!0:02:48:Nie mog�!0:02:49:Oczywi�cie, �e mo�esz!0:02:50:Mo�e mnie najpierw naucz teorii, co?!0:02:52:Ale� oni energiczni.0:02:54:Wybacz, �e musisz tak nas kry�.0:02:57:Nie martw si� o to, wy te� nam pomagacie.0:03:04:Zostaw moje w�osy!0:03:06:Nawet dzieci maj� si� z kim bawi�.0:03:11:M�wili�cie Zampano, �e idziecie w g�ry zbiera� drewno?0:03:18:Kurde!0:03:19:Cholerne szczeniaki! No i gdzie ten Zampano? Wszyscy powinni pracowa�!0:03:33:Hej!0:03:38:Chod�, zaprowadz� ci� tam.0:03:41:Licz� na ciebie, Zampano.0:03:44:Odcinek 430:03:44:Uk�szenie Robaka0:03:51:Czyli ju� wiesz o Selimie?0:03:55:Tak.0:03:56:Oraz o mnie.0:03:59:Tak.0:04:04:Jak si� czujesz jako mieszkaniec|kraju rz�dzonego przez homunkulusa?0:04:12:My�l�, �e to smutne, �e rodzina, kt�rej ufa�am, jest sztuczna.0:04:21:To tylko zabawa w dom. Ze �miechem udajecie ludzi.0:04:27:Faktycznie, syna mi dano tak jak status naczelnika si� zbrojnych.0:04:36:We "w�adc�" te� si� bawi�.0:04:40:Mimo to �on� wybra�em sobie sam.0:04:46:Co z herbat�?0:04:48:Wybaczy pan!0:04:57:Dobra jest.0:05:05:Czyli by� pan kim� wa�nym w pi�tym laboratorium, doktorze?0:05:10:Nie takim wa�nym, ale mia�em paru podw�adnych.0:05:17:Ciekawe, co si� teraz z nimi dzieje.0:05:20:Hej!0:05:27:Kim on jest?0:05:28:Jaki� w��cz�ga, kt�rego spotka�em rano.0:05:31:Powiedzia�, �e potrzebuje lekarza.0:05:33:Daj spok�j, Zampano.0:05:35:Wystarczy tej farsy.0:05:40:Witaj, panie doktorze.0:05:42:Co robisz w takiej dziurze?0:05:48:My�licie, �e mo�ecie nas przechytrzy�, n�dzne robaki?0:05:56:Co jest?!0:05:58:Zampano!0:06:02:Dopiero teraz wystarczy tej farsy!0:06:05:Od pocz�tku chcieli�my ci� tu zwabi�.0:06:10:Wiem, na jakiej zasadzie dzia�asz!|Wystarczy�o wspomnie�, �e �yj�, a ju� za mn� pobieg�e�!0:06:17:I co mi teraz chcecie zrobi�? �miecie to �miecie, niewa�ne co wymy�l�!0:06:26:Miny alchemiczne, nauka idzie do przodu.0:06:32:Taka alchemia nie istnieje!0:06:39:Kurde! No dobra, skoro to miny, to b�d� chodzi� po waszych �ladach!0:06:49:Czemu?!0:06:52:Dzia�aj� tylko na homunkulusy.0:06:56:Przez ten �nieg nie mo�esz zobaczy� �adnej z nich.0:07:01:I jak? Fajnie tak da� si� przechytrzy� �mieciom i robakom?0:07:10:Da� si� nabra�. Pomy�le�, �e to zwyk�a transmutacja na odleg�o��.0:07:16:Wy robaki!0:07:19:Takie �mieci powinny po prostu s�ucha� m�drzejszych!0:07:24:A nie rozbestwia� si� jak nie wiadomo co!0:07:45:Doktorze!0:07:52:By�o blisko!0:07:53:Dzi�kuj�.0:07:55:Phi, szybki jeste� jak na grubasa.0:08:00:Nie lekcewa� �mieci!0:08:04:Do diab�a!0:08:08:My�licie, �e te �a�osne ataki zadzia�aj�?!0:08:13:Ach, tak?0:08:16:A co powiesz na to?!0:08:31:Uda�o si�?0:08:36:Haha, mam ci�!0:08:39:Doktorze!0:08:40:Nie ruszajcie si�, bo go zmia�d��.0:08:44:Dobra, jak tu ci� oswoi�?0:08:49:M�wi�em ci, co si� stanie z twoj� wioch�, jak nie b�dziesz grzeczny.0:08:55:Nie pozwol� ci na to!0:09:01:Nadal si� wierzgasz? Ale z ciebie idiota.0:09:11:Dobra, trzeba zniszczy� te slumsy.0:09:16:Nie r�b tego!0:09:17:Chocia� samo niszczenie nie b�dzie fajne.|Mo�e lepiej ich zabra� i zmieni� w kamyczki?0:09:26:Dranie! Nadal to robicie?!0:09:30:Dajcie spok�j tym wszystkim badaczom!0:09:34:Wiesz co, nie da rady.0:09:36:Ju� wszystkich pozamieniali�my w kamienie filozoficzne!0:09:42:Wszystkich moich ludzi?0:09:46:Ej, nie m�wi�em ci? C�, nie ma co si� smuci�, doktorku.0:09:54:W ko�cu sam tworzy�e� w przesz�o�ci tyle kamieni z ludzkich �y�.0:10:09:Masz racj�.0:10:11:Po�wi�ci�em wiele �y�, �eby tworzy� kamienie.0:10:16:Wiem, jak je tworzy� lepiej ni� ktokolwiek inny.0:10:21:A je�li wie si�, jak co� stworzy�,{\alpha&HFF&} wie si� te�, jak to zniszczy�!0:10:24:A je�li wie si�, jak co� stworzy�, wie si� te�, jak to zniszczy�!0:10:56:Co si� dzieje?0:10:57:To tam, gdzie poszli doktor i inni!0:11:12:To boli! Boli, boli, boli!0:11:15:Nie...0:11:20:Jak to?0:11:29:Jak... Jak to si� mog�o sta�?!0:11:32:�e ja, Envy, zosta�em pokonany przez takie �miecie?!0:11:39:Nie, nawet chimery... Nie patrzcie na mnie! Nie patrzcie na mnie, ludzie!0:11:54:Nie patrzcie, robaki.0:11:56:Cholera, nie patrzcie.0:12:01:Manipulowa�o nami takie co�?0:12:10:Wygrali�my, Marcoh.0:12:20:Wr�cili!0:12:24:Panie Marcoh! Co si� panu sta�o?!0:12:30:Co to jest?0:12:35:Czyli chwil� was nie by�o i ju� narobili�cie tyle zamieszania?0:12:42:Tak to jest, jak pr�bujesz zadziera� z lud�mi. A masz, a masz!0:12:46:Panie Marcoh, czemu pan tak ryzykowa�?0:12:50:Dotychczas robi�em tylko to, co mi kazano.0:12:54:Jednak chcia�em w ko�cu z tym sko�czy�.0:12:58:My�le� samemu, decydowa� samemu.0:13:01:Tak jak twoi rodzice.0:13:07:Tylko prosz� nie przesadza�.0:13:12:A�a! Boli, boli, boli!0:13:17:Panie Yoki?0:13:20:Pom�cie mi!0:13:23:Teraz jego cia�o jest moje!0:13:27:Nie! Przesta�, potworze! Moje cia�o mnie nie s�ucha!0:13:32:Nie ma co pr�bowa�!0:13:34:No ju�, robaki! Jak nie chcecie, �eby wasz kumpel...0:13:37:Aj tam, r�b co chcesz.0:13:39:Wcale nie jest naszym kumplem.0:13:41:Co?0:13:42:Panie Yoki, szkoda, �e nie dane by�o nam si� lepiej pozna�.0:13:45:Nie zapomnimy o twojej ofierze!0:13:49:Szefu�ciu, ty jeste� moim przyjacielem, prawda? Prawda?!0:13:58:Nie odwracaj wzroku, draniu!0:14:00:Czemu? On nie jest z nimi?0:14:03:To nie ma sensu, Envy.0:14:06:Teraz nie ma czasu na wahanie - jak b�dzie trzeba, zabijemy ci� razem z nim.0:14:13:Cholera.0:14:16:Mam go.0:14:17:Serio?0:14:18:Dobra gra.0:14:21:Nie jestem w tym dobry.0:14:25:Cholera! Nie jeste�cie moimi przyjaci�mi!0:14:29:To koniec! Id� sobie od was!0:14:34:Cholera.0:14:35:No to teraz gadaj, jakie s� wasze plany.0:14:39:Ja nic nie wiem.0:14:42:Co to mia�o by�?! Gadaj, robalu!0:14:46:Dalej! Daj mu popali�, Zampano!0:14:51:Powiem, co wiem, a wy mnie potem zabijecie.0:14:54:Kto by gada� w takiej sytuacji, idioci?0:14:56:No� kurde!0:14:58:Swoj� drog�, gdzie zgubili�cie stalowego kurdupla?0:15:02:Eda? Powinien by� w Briggs.0:15:07:Serio? Ja s�ysza�em, �e zagin��.0:15:11:Co?! Co powiedzia�e�?!0:15:13:Gadaj!0:15:14:Bo w Baschool zawali�a si� jaka� kopalnia.0:15:18:Ciekawe, czy w og�le �yje?0:15:20:To niemo�liwe.0:15:30:Co robimy? Wracamy do Baschool?0:15:35:Nie, znaj�c go, to pewnie wola�by, �eby�my mu zaufali i szli dalej.0:15:43:Dlatego lepiej kontynuowa�.0:15:47:Wci�� jest nadzieja.0:15:51:Teraz zajmijmy si� czym� innym.0:15:54:Zastanawia�em si� nad tym od pewnego czasu.0:15:57:Nie tylko nienawidz� tego kraju,|kt�ry odrzuci� Ishvalczyk�w. Chc� go zmieni�.0:16:05:I potrzebuj� do tego ciebie, Marcoh.0:16:11:Rozumiem, p�jdziemy razem.0:16:14:Chce zmieni� ten kraj?0:16:17:Jest miasto, kt�re chc� odwiedzi�.0:16:20:Jakie?0:16:22:Nazywa si� Liore.0:16:24:Tunel powinien tamt�dy przechodzi�.0:16:29:May, zabierz to i wracaj do swojego kraju.0:16:29:B�dziemy mogli go jako� zniszczy�.0:16:33:Czekaj, szefie!0:16:34:To homunkulus, kt�ry nie umiera, ile razy by go nie zabi�.0:16:40:Ale je�li wr�c�, nie b�dziecie mogli...0:16:44:Mo�esz sobie pozwoli� na my�lenie o naszym kraju?!0:16:46:Chyba przyby�a� tu bez determinacji!0:16:49:Powiesz swoim, �e nie mog�a� wr�ci�,|bo by�a� zaj�ta ratowaniem innego kraju?0:17:01:Wracaj, sami zajmiemy si� swoimi problemami.0:17:20:Dzi�kuj�!0:17:27:May, trzymaj si�.0:17:30:Je�li ogarn� podstawy tej danchemii, to przyjad�, �eby nauczy� si� wi�cej.0:17:34:Panie Al.0:17:38:Panie Al, ja... Ja!0:17:46:Dzi�kuj� wam! �egnajcie, kamraci!0:17:54:Trzymaj si�!0:17:59:I posz�a.0:18:02:No to my te� idziemy.0:18:21:Pan Greed.0:18:30:Nic z tego.0:18:32:Pojecha�a gdzie� z m�em i nie wiadomo, kiedy wr�ci.0:18:37:Co poradzi�.0:18:39:Wracamy zaraportowa� to Bradleyowi.0:18:44:Bradleyowi?0:18:51:P�jdziesz ze mn�, Greed.0:18:55:Przy�lijmy tu kogo� innego.0:18:57:Dobra.0:18:59:Je�li p�jd� za nimi, znajd� pana Greeda.0:19:03:Ale...0:19:24:Hej, mo�esz zabra� swoj� stop�, moja droga siostro?0:19:30:Nazywaj mnie pani� genera�!0:19:32:Tak jest, pani genera�!0:19:34:Mi�czak z ciebie, jak zawsze.0:19:38:S�ysza�em, �e ostatnio w Briggs zgin�o sporo Drachma�czyk�w!0:19:42:No pewnie!0:19:44:I teraz ten ca�y kr�g jest kompletny?0:19:47:Niewa�ne.0:19:49:My mamy za zadanie broni� tego kraju.0:19:57:Tych te� po prostu zmia�d�ymy!0:20:01:Ale jeste� brutalna. Nigdy nie znajdziesz sobie m�a.0:20:08:Brakuje ci woli walki!0:20:12:Id� sobie! Bo mnie zarazisz swoim tch�rzostwem!0:20:16:Tu pani jest, pani genera�?0:20:19:Pani braciszek?0:20:22:Wola�abym si� go wyrzec. To tch�rz, kt�ry uciek� z Ishvalu.0:20:29:Prosz� za mn�, mam pani co� do pokazania.0:20:36:Zna pani zasady, kt�re obowi�zuj� Pa�stwowych Alchemik�w?0:20:40:Nie sprzeciwiaj si� wojsku, nie tw�rz z�ota i... [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
![]() |
|||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jedyną nadzieją jest... nadzieja. Design by SZABLONY.maniak.pl. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |